Dało się…
Przyzwyczajony do nierobiącej nic poprzedniej rady sołeckiej z sołtysem na czele jakie było moje zdziwienie, że obecna rada sołecka i sołtys organizują wycieczkę rowerową. Postanowiłem się wybrać w tę trasę rowerową. Trasa z Otynia przez Zakęcie, Konradowo dalej Ługi i Niedoradz gdzie była dłuższa przerwa, prowadziła do Otynia. W Niedoradzu w gościnie u tamtejszego sołtysa był odpoczynek z posiłkiem aby nabrać sił dla dalszej jazdy. Cały czas nam towarzyszył samochód wsparcia. Mimo że było pochmurno pogoda dopisała, była idealna do wycieczki rowerowej. Na wycieczce znalazły się osoby w różnym wieku. Obecnej Radzie Sołeckiej i Sołtysowi gratuluje pomysłu i profesjonalizmu przygotowania a poprzednikom chciałem tylko przekazać- jak chce się coś zrobić to się da… Zapraszam obejrzenia zdjęć z wycieczki.